Czy warto stawiać przed dzieckiem wyzwania?
W codziennym biegu, pomiędzy pracą, obowiązkami domowymi, a odrabianiem lekcji, łatwo wpaść w rutynę pomagania dziecku „dla świętego spokoju”.
Ale czy pomagając na każdym kroku, nie odbieramy mu najważniejszej lekcji życia – jak radzić sobie z trudnościami? 🤔
Dlaczego warto stawiać przed dzieckiem wyzwania?
1. Budują odporność psychiczną
Wyzwania uczą, że porażka nie jest końcem świata. To okazja, by się podnieść, spróbować raz jeszcze. Dzieci, które doświadczają małych trudności, lepiej radzą sobie w dorosłości z presją, zmianami i kryzysami.
2. Wzmacniają poczucie sprawczości
Nic nie daje tyle satysfakcji jak samodzielnie rozwiązany problem. Gdy dziecko widzi, że potrafi
coś zrobić bez pomocy dorosłego – rośnie w nim pewność siebie.
„Skoro to zrobiłem, mogę więcej.”
3. Uczą samodzielnego myślenia i kreatywności
Zadanie bez gotowej instrukcji zmusza do szukania rozwiązań. Dziecko, testuje, wymyśla, próbuje
nowych dróg. Tak rodzi się kreatywność.
4. Kształtują wytrwałość
Nie od razu się udaje – i to dobrze. Upór, cierpliwość, konsekwencja w działaniu to mięśnie, które
rosną tylko, gdy mają szansę się wzmocnić. Wyzwania są tym „treningiem” wytrwałości.
5. Uczą pokory i empatii
Dziecko, które zna smak trudu i porażki, łatwiej zrozumie innych. Będzie mniej oceniać, a bardziej
wspierać. To fundament zdrowych relacji.
Co możesz zrobić dziś?
👉 Zamiast dawać gotowe odpowiedzi, biec na pomoc przy każdej okazji, załatwiać za dziecko
większość spraw, ułatwiać, usuwać trudności z jego drogi, pytaj częściej:
Dziecko, które ma szansę rozwiązywać trudności i wie, że rodzic w niego wierzy o wiele łatwiej
poradzi sobie w dorosłości.
Nie wyręczaj – to nie pomoc, to zabranie okazji do rozwoju.
Bo największym darem, jaki możemy dać dziecku, jest zaufanie, że sobie poradzi. 🩷