PROSTOTA uporządkuje wszystko

Nie wiem co mam robić!!!

Czy to dla mnie?
Co wybrać?
Która opcja jest lepsza?
A jak się nie uda?
Czy to na pewno dobre rozwiązanie?
A może spróbuję czegoś innego?
Powinienem poczekać?
Jeśli mnie odrzuci?
A może jest ktoś lepszy?
Nic nie rozumiem?
Jak mam to rozwiązać?

Setki pytań. Bałagan myśli…

• Chcesz i nie wiesz czy chcesz jednocześnie.
• Czujesz odwagę, a za moment lęk.
• Wybierasz, a chwilę później rozmyślasz się.
• Mówisz coś, by krótko potem zmienić zdanie.
• Kupujesz zachwycony i zapominasz używać.
• Zdobywasz i porzucasz rozglądając się za nowym.

Czasami się na tym przyłapujesz, lecz nie potrafisz wyłączyć tej funkcji. Kolekcjonujesz. Rzeczy. Zdarzenia. Ludzi.

Mało co Cię tak naprawdę zadowala. Nie skupiasz się na tym co masz, ciesząc się, zachwycając, doceniając, budując na tym.
Przekonany, że przecież gdzieś za rogiem może czekać coś lepszego, fajniejszego. Szkoda przegapić.

Często jest tak, że chcąc wciąż i wciąż czegoś nowego, gubisz po drodze zwyczajne codzienne, proste szczęście.

W rezultacie zdarza się, że zostajesz z niczym. Znowu na etapie „poszukiwania” lepszej opcji.

A może by tak przestać klikać dodając kolejną rzecz do koszyka. Dwudziestą parę butów, bo przecież nowy sezon, następny płaszcz do kolekcji pięciu innych w szafie, mikser-cud, który dołączy do zestawu urządzeń cudów często nie wyjętych z pudełka latami, najnowszy model zegarka, choć kilka już leży w eleganckim pudełku, odliczając kolejne niezauważone godziny.

Może czas zacząć upraszczać?

Mniej słów więcej gestów.
Mniej przedmiotów, więcej przestrzeni.
Mniej gonitwy, więcej odpoczynku.
Mniej „muszę”, więcej „chcę”.
Mniej komplikacji, więcej prostoty.
Mniej tajemnic, więcej mówienia wprost.
Mniej „zaliczania” i odhaczania, więcej obecności i zauważenia.
Mniej obiecywania, więcej działania.

Prosto. Klarownie. Odważnie.
Bez wygibasów i wymyślania setnej wersji zdarzeń.

PROSTOTA PORZĄDKUJE WSZYSTKO.
Myśli, otoczenie, relacje, uczucia.

Mniej, znaczy więcej.
Zawsze.

Nie potrzebujesz kolejnego gadżetu do kolekcji.
Potrzebujesz spokoju, radości, jasnych myśli.

To da Ci wszystko, co Cię uszczęśliwi.
I ostatecznie tylko to się liczy.

Pomyśl, gdzie pokomplikowałeś swój świat.
W którym temacie czujesz przytłaczającą pustkę wynikającą z nadmiaru oczekiwań, żądań, iluzji, chęci udowodnienia czegoś sobie lub innym.

A potem uporządkuj to.
Zwyczajnie. Działaniem. Bez szukania kolejnych „ale”.

Po prostu to zrób.

PROSTOTA porządkuje naprawdę wszystko.