TU I TERAZ
Jedną z najważniejszych rzeczy jakiej uczę się pracując z dziećmi, jest umiejętność bycia tu i teraz.
Popatrz na dziecko, które się bawi. Przyjrzyj mu się uważnie. Ono jest całe w tym co robi. Nie siedzi myślami w przeszłości, nie wybiega do przodu w myślach. Bawi się. Tylko. I aż.
My dorośli coraz rzadziej robimy coś w pełnej obecności. Naszą głowę wypełniają strumienie myśli, obaw, trosk, projekcji. Trudno nam się „wyłączyć” i naprawdę być obecnym w danej chwili.
Dla dzieci to naturalny stan.
Lubię na nie w takich momentach patrzeć. Uczę się od nich tego, nasiąkam, zarażam takim beztroskim „tu i teraz”.